Kwiaty nazbierane na łące czy przyniesione z własnego ogródka lub balkonu mogą stworzyć piękną scenerię dla naszych spotkań przy stole. Uważam, że jak jest stół muszą być i żywe kwiaty :)
Robię wiele zdjęć roślinom, które zdobią i cieszą oko. Będę musiała chyba zrobić część drugą, żeby Was nie zanudzić długim postem. Ciekawe, które roślinki przypadną Wam do gustu?
wtorek, 26 lipca 2016
piątek, 15 lipca 2016
Pokoik królewny #2 Łóżko królewny
Mała królewna wyjechała z tatusiem na krótkie wakacje a wtedy mama szybko przesortowała zabawki, pomalowała ramki, doniczki i wiele dodatków na srebrno. Zerknijcie jeszcze na pierwszy wpis o zmianach w pokoju najmłodszej królewny
Wpis przeniesony tu:
http://zapraszamdostolu.pl/pokoik-krolewny-2-lozko-krolewny-i-srebrne-dodatki/
Wpis przeniesony tu:
http://zapraszamdostolu.pl/pokoik-krolewny-2-lozko-krolewny-i-srebrne-dodatki/
sobota, 2 lipca 2016
Podnieść się i walczyć dalej...
Oczywiście wiecie kogo cytuję. Nawet nie kibice kibicowali polskiej drużynie na Euro. W różny sposób reagujemy na złe zdarzenia, które nas spotkały. Są takie osoby które się chowają, nie odbierają telefonów... Są tacy, którzy potrafią nawet zniknąć ze swojego miejsca zamieszkania zostawiając z problemami własną rodzinę, dzieci. Ale na szczęście spotykamy osoby, które podnoszą się i walczą. Dają nam przykład. Niech żywi nie tracą nadziei. Dopóki żyjesz możesz zmieniać, działać, naprawiać... Kuba Błaszczykowski jest osobą publiczną, dlatego większość go zna - chyba teraz można zaryzykować, że wszyscy Polacy go znają. Publicznie oświadczył, że ma świadomość zawodu, który sprawił i jednocześnie powiedział, że będzie walczył dalej. Fajny gość! Działa na tłumy i działa na mnie- na takiego kibica przy okazji kibica męża. Człowiek, który zawiódł (co prawda po pasmach sukcesów ) jest naszym najnowszym narodowym bohaterem. Fajna jest taka chwila w Polsce, gdy wszyscy się jednoczą - nie ważne nawet czy lubisz PiS czy PO. Super - chwilo trwaj!!!
Nic innego nie przychodzi mi na myśl z moich w większości kulinarnych zdjęć jak typowy polski chleb na zakwasie. Tylko takie moje zdjęcie pasuje do mojego dzisiejszego wpisu.
Takim pachnącym polskim chlebem poczęstowałabym polskiego bohatera. Stół przykryłabym obrusem z lnu, najlepiej ręcznie haftowanym jak serwetka na zdjęciu. Dodałabym do tego zupełnie niedietetyczny pyszny smalec i ogórka kwaszonego. Wszystko oczywiście własnej produkcji i tylko z polskich produktów:)
Nic innego nie przychodzi mi na myśl z moich w większości kulinarnych zdjęć jak typowy polski chleb na zakwasie. Tylko takie moje zdjęcie pasuje do mojego dzisiejszego wpisu.
Takim pachnącym polskim chlebem poczęstowałabym polskiego bohatera. Stół przykryłabym obrusem z lnu, najlepiej ręcznie haftowanym jak serwetka na zdjęciu. Dodałabym do tego zupełnie niedietetyczny pyszny smalec i ogórka kwaszonego. Wszystko oczywiście własnej produkcji i tylko z polskich produktów:)
Subskrybuj:
Posty (Atom)